Wiosenna lista zakupów

Ten moment roku, który mamy teraz, jest jednym z moich ulubionych. Dosłownie czuję, jak budzę się do życia! Nowa energia, nowe plany - wiosna jest chyba nawet ciekawsza niż Sylwester i noworoczne postanowienia. I oczywiście, jak każda kobieta, na wiosnę pojawia się ochota odświeżyć nieco szafę - i ja mam kilka małych życzeń na ten sezon :)

Myślę, że całą winę za chęć wiosennych zakupów ponosi sama branża modowa - nagle, jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki, ze sklepów znikają płaszcze, kurtki, ciemne kolory jak bordowy czy butelkowa zieleń... a zastępuje je całą ta wiosenna kolorowa modowa świeżość!
Uspokoję Was - sezon zaczęłam od porządków w szafie! Kilka rzeczy bez większej litości poleciało prosto do kosza. Kilka zostało na okresie próbnym, ale powiedzmy, że mają ostatnią szansę, żeby się wykazać. Na szczęście nieprzemyślane zakupy trafiają mi się naprawdę rzadko. Tak więc mam w szafie miejsce na nowe nabytki!

Zajrzyj do wpisu Wyznania Zakupoholiczki!

Czego więc będę szukać w sezonie Wiosna 2016?

1.; 2.; 3.; 4.

Kombinezon - mam wrażenie, że to będzie hit lata. Już teraz widzę coraz więcej dziewczyn w jednoczęściowych kombinezonach - na razie jeszcze z długimi "spodniami", ale podejrzewam, że na wakacje wersja short będzie zamiennikiem letniej sukienki. Już w zeszłym roku trendy stały się komplety top + spodnie - teraz moda poszła o krok dalej i połączyła te dwie części. Dobrze skrojony kombinezon wysmukla sylwetkę i wygląda po prostu ciekawie, jest też jakimś wyjściem dla tych, które nie lubią sukienek :)

Levi's

Prawdziwe dżinsy - z Levisa, Wranglera, Lee albo innej dobrej marki. Wstyd się przyznać, ale nie mam takich! Kiedyś broniłam się przed kupieniem sobie - nie bójmy się tego słowa - drogich dżinsów wymówką, że "moda zmienia się tak szybko, nie lubię chodzić ciągle w tym samym!". No, tak, dalej prawda. Tyle że teraz dżinsy noszę naprawdę rzadko - zamieniam je na sukienki, spódnice czy nawet legginsy. Więc może fajnie byłoby na te okazje, kiedy rzeczywiście zakładam dżinsy, mieć jakieś naprawdę fajne i świetnie leżące?
~ Inna sprawa że powinnam takie wyjątkowe i "specjalno-okazyjne" spodnie mieć nawet wtedy, kiedy chodziło się tylko w dżinsach. ~

Chciałabym coś w ładnym, klasycznie niebieskim kolorze. Prawie bez przetarć i na pewno bez żadnych dziwnych dziur itp. 

1.; 2.; 3.;  4.

Elegancka sukienka - potrzebuję czegoś... "okołoślubnego" - czegoś w czym obskoczę Wieczór Panieński i "Drugi dzień" ślubu. Marzy mi się coś efektownego i rozkloszowanego, a jednoczenie w letnim klimacie. Moja suknia ślubna jest wąską syrenką, więc dla kontrastu chciałabym krótkiej, falbaniastej i fruwającej sukienki na inne okazje :) Cóż, mam jeszcze kilka miesięcy i wierzę, że wraz z nowymi kolekcjami znajdę w sklepach coś fajnego.

1.; 2.; 3.

Wakacyjny naszyjnik - też macie wrażenie, że biżuteria, którą nosimy zimą, jest zupełnie inna od tej w nieco bardziej słonecznym klimacie? No właśnie! W zeszłym roku jakimś cudem ominęłam trend na cienkie jak nitki, subtelne naszyjniki, a teraz niesamowicie mi się podobają. Podobnie jak nieco bardziej widoczne, kolorowe statement necklace. Te drugie chciałabym z turkusowymi kamieniami. Będą świetnie się prezentować z wszystkimi wiosennymi kolorami, ale też ożywią zwykły biały T-shirt!

A jakie są Wasze zakupowe życzenia na nowy sezon? :) Jak myślicie, co jest "must have" sezonu? Piszcie!

Sprawdź też moją Jesienną listę zakupów!